20 lipca 2023

Nowa rola. Mama

Anna właśnie została mamą. Nagle wszystko się zmieniło. Totalnie. Wielka radość, że nosi się małego, delikatnego człowieka na rękach miesza się z lękiem, aby go nie uszkodzić. Ten malutki człowiek jest taki delikatny i bezbronny.

 

“Mama” to zupełnie nowa rola, w której Anna musi się odnaleźć…

 

Tak, musi. Chce oczywiście też. Ale musi, bo przecież nie może pokazać, że się nie zna, że nie umie, że nie wie i… że się boi. Nie może pokazać mężowi, mamie, światu na Instagramie, ale też - sobie.

 

Chwilami już sama nie wie, czy bardziej boi się tego, że zrobi coś nie tak, czy tego, że zawiedzie siebie i wszystkich wokół, że nie podoła.

 

I dodatkowo - Anna czuje się samotna. Jest teraz dużo osób wokół. Przychodzą obejrzeć maleństwo i złożyć życzenia… ale Anna czuje się samotna. Czuje się, że nagle z autonomicznej osoby, stała się częścią kogoś innego - tak nierozerwalną częścią, że bez niej ta druga osoba nie przeżyje.

 

Spełnianie potrzeb dziecka to jedno, a spełnianie oczekiwań świata to drugie.

 

I trudno się przyzwyczaić do tego, że wszyscy pytają: “Jak się czuje Kubuś?”, a nikt nie pyta, jak czuje się ona. Nie tylko nikt nie pyta, ale nikt też nie zauważa jej zmęczenia, poświęcenia i czasem nawet zdezorientowania.

 

Ale to wszystko nieważne. Bo w tym koglu-moglu emocji na pierwszym miejscu jest miłość - do tego maleństwa na rękach.Być może Tobie też pojawiają się podobne myśli, czy momenty zwątpienia ? być może potrzebujesz rozmowy, złapania dystansu?

 

Zapraszam do kontaktu.

 

Polityka prywatności

Regulamin płatności

Statut fundacji