Kasia ma 5 lat.
Patrzy z podziwem na swoją mamę i marzy o tym, że będzie kiedyś jak ona - wysoka i elegancka. Kasia przegląda się
w lustrze, patrzy jak wiruje jej sukienka w tańcu i czuje się piękna. Kasia czerpie radość z bycia mała wersją swojej mamy
i patrzenia na nią, jak na królową - bo ona też kiedyś będzie królową, na razie jest księżniczką.
Kasia jest jak mały pączek kwiatu, który dopiero się kształtuje i łapie radośnie promienie słońca, by móc rosnąć i coraz bardziej żyć.
Kasia mówi “patrz na mnie” i chce być podziwiana przez cały świat, a najbardziej chce być podziwiana przez tatę! Łaknie wzroku i uwagi dorosłych i sięga po nie z zachłannością, charakterystyczną dla małego dziecka.Mama i tata Kasi są nią zachwyceni - jest w centrum ich uwagi. Jest ich radością i skarbem.
Kasia nie zna jeszcze limitów, nie zna wstydu i nie wie, czego “nie wypada”. Czerpie garściami z codzienności
z rodzicami. Wszystko jest nowe, fascynujące i dające radość. Jest małą kobietką, która właśnie wyrusza w swoją wielką podróż w świat.To pierwszy etap jej wyprawy w kobiecość. Etap, kiełkowania ziarna. Etap, z którego weźmie najważniejsze wartości na przyszłość. Do swojej życiowej walizki chowa radość, atencję i podziw.
Pamiętasz, gdy Ty byłaś mała, jak Kasia?